Otóż jest to najnowszy trend w fitnessie, który wywodzi się ze Skandynawii. Swoją nazwę zaczerpnął z połączenia dwóch słów: szwedzkiego „plocka upp” (podnosić) i angielskiego „jogging” (bieg w wolnym tempie).
Ta dyscyplina wymyślona przez szwedzkiego aktywistę ma mobilizować do troski o kondycję swoją i środowiska. Chodzi o to, by w czasie biegu czy spaceru zbierać śmieci. To nie powoduje ogromnego wysiłku, a daje ogromne rezultaty. Wyobraźcie sobie, że każdy z nas podnosi codziennie 5 śmieci.
Jaki to byłby efekt skali
Ta akcja trwa na całym świecie, warto do niej dołączyć.
Co jeszcze można zrobić dla ochrony środowiska
Mamy 5 wyzwań, które dają konkretną ulgę dla Planety:
oszczędzać wodę i energię
ograniczyć produkcję śmieci
mniej kupować
nie marnować jedzenia
być aktywnym
Szczegóły tych wyzwań są przedstawione na kolejnych grafikach.
A jakie są Wasze sukcesy w sprawie większej troski o Planetę? Co dobrego robicie, żeby chronić środowisko? Chwalcie się w komentarzach na FB ku inspiracji.